Film jest wspaniały i bardzo przejmujący a jak dla kogoś ma znaczenie to że znowu robi sie z amerykanów bohaterów jest to straszne że tak piękny obraz jakich mało niestety w kinie może kogoś nie ruszać !
Ode mnie zasłużone 9/10. Film oglądałem drugi raz i drugi raz był wyśmienity. Walka o wolność, przemiana człowieka, wiele wzruszających momentów i obraz wojny domowej. Zgadzam się w zupełności z założycielem tematu. Jak się ogląda tych żołnierzy to nawet nie z tą myślą że to amerykanie tylko zwykli ludzie, którzy przybywają na ratunek. Film naprawdę rewelacyjny, polecam każdemu.
Chyba mało oglądasz... Własnie TAKICH wyciskaczy łez z aspiracjami jest pełno... Sama muza i widoczki to troche mało. Zdecydowanie mniej jest obrazów dobrych prawdziwych pod względem psychologicznego pokazania sylwetek. W tym filmie wiele dialogów, reakcji jest nie realna. I w ogóle sentymentalizm aż się z nich wylewał... 5/10 - naciągane za wspomniana muzykę. Tak musiałbym dać 4 albo i mniej.
No nie wiem czy tak pełno jest "wyciskaczy łez" w klimacie wojennym. Jak narazie przychodzi mi na myśl Szeregowiec Ryan ale to trochę inny klimat. Co masz na myśli mówiąc "W tym filmie wiele dialogów, reakcji jest nie realna"? Bo jak dla mnie wszystko było czysto i na temat.
Rany ile to ja sie w życiu filmów na oglądałem i tego typu wyciskaczów łez jest wbrew pozorom naprawde bardzo mało jedynie co to nieco "krwawy diament" przypomina mi ten film.
A co do Ryana świetny film wojenny i to nie ulega wątpliwości ale nie nazwałbym go wyciskaczem łez bo jak sam zauważyłeś jest to trochę a dla mnie nawet kompletnie inny klimat.
No i nie ma sie co przejmować opiniami ludzi nie zruszonych dosłownie na nic bo dialogi są takie jakie być powinny z nie wyobrażam sobie innych !
Dokładnie jest tak jak mówisz. Chociaż muszę przyznać że Ryana oglądałem kilka razy i kilka razy zrobił na mnie takie wrażenie jak za pierwszym razem, że łezka się zakręciła. Szczerze powiedziawszy jest to jeden z niewielu filmów (łącznie ze Łzami Słońca), który robi na mnie takie wrażenie.
Ja jestem cholernie sentymentalnym człowiekiem i sentymentalne filmy do mnie jak najbardziej trafiają, może nie jest rewelacyjny, ale moim zdaniem bardzo dobry, aktorsko fabularnie i pod względem muzyki. Nieraz bije z filmu absurd, ale mnie to bardzo nie zraża, bo to w końcu nie jest film dokumentalny tylko typowo rozrywkowy.
No ale niestety niektórzy "znawcy" kina myślą chyba że każdy film powinien być dokumentem
Raany marzy mi sie film w podobnym klimacie o gromie ale raczej w to wątpię by Polak potrafił nakręcić tak film ;)
Na mnie wywarł bardzo duże wrażenie, o podobaniu ciężko tu mówić bo kiedy widzi się na ekranie masakrowaną wioskę i gwałcone kobiety pozbawiane piersi maczetą to ciężko to rozpatrywać w takich kategoriach. W żadnym razie też nie można nazwać tej produkcji filmem rozrywkowym- przerażające jeżeli ktoś go za taki uznaje. Film świetny i trudno mi uwierzyć, że kogoś mógłby nie ruszyć.